Wiara ateistów

Dialogi apologetyczne:

- Wy, chrześcijanie, wierzycie, że życie jest stworzone przez Stwórcę. A my po naszej stornie mamy naukę i Teorię Ewolucji.

- Tak, to prawda, że wierzymy w Stwórcę, ale wy tak samo wierzycie w ewolucję.

– Ale jak to? Przecież my mamy naukowo udowodnioną Teorię Ewolucji, sformułowaną przez Darwina.

- Akurat ani Charles Darwin, ani późniejsi teoretycy Teorii Ewolucji nigdy nie zajmowali się pochodzeniem życia, czyli abiogenezą. Nie ma nawet jednej, uniwersalnie akceptowanej teorii, która by to zjawisko w pełni wyjaśniała. Istnieją różne hipotezy, takie jak teoria abiogenezy, hipoteza światów RNA czy teoria wentylów hydrotermalnych, które proponują różne scenariusze powstania życia na Ziemi z materii nieożywionej. Prawda jest jednak taka, że przynajmniej na ten moment, naukowcy zajmujący się tą sprawą żyją jedynie wiarą. I to jest fakt.

- Aha… No ok, muszę doczytać na ten temat więcej.

 

Komentarz: jest rzeczą zatrważającą, jak często nawet naukowcy kierują się w podstawowych sprawach jedynie stereotypem. I jeszcze większy mój podziw budzi obserwacja ateistów, którzy w sposób nieuzasadniony wierzą w nieograniczoną moc nauki do wyjaśniania dosłownie wszystkiego.



Powrót do bloga